Własne cztery koła to zawsze marzenie każdego początkującego kierowcy. Jednak pomysł, żeby od razu kupić nowy samochód prosto z salonu może okazać się dość ryzykowną inwestycją. Zamiast tego, na pierwszy pojazd wybiera się raczej auto używane, które liczy już trochę lat. W porównaniu z najnowszymi samochodami, taki kilkuletni samochód może wyglądać przeciętnie, jednak na pewno zyska nieprzeciętny wygląd, jeśli podda się go tuningowi optycznemu. Zmiany wcale nie muszą być duże, żeby samochód wyglądał inaczej. Czasami wystarczy tylko zainwestować w nowe oświetlenie czy chociaż drobne detale z chromu lub plastiku. Bardzo dobre efekty przynosi też zazwyczaj wymiana felg. Najnowsze alufelgi przede wszystkim świetnie wyglądają i nie bez przesady bywają nazywane biżuterią samochodu. W dodatku obecnie na rynku jest już tyle marek i różnych wzorów, że prawdopodobieństwo, że podobne obręcze zobaczy się na kołach innego samochodu, jest minimalne. Można więc śmiało wybierać wśród wzorów i kolorów lekkich obręczy, aż znajdzie się idealny zestaw dla własnego samochodu. Zazwyczaj na takie felgowe zakupy przeznacza się średnio 1500-3500 złotych.
